⛅ Mam 30 Lat I Nie Mam Nic
W ogóle nie mam. Jedyne, co mam, to 31 lat na karku, 7-miesięczną córkę i 0 złotych na koncie. to ogromne pomyłki. Etatu nie było, pieniędzy z umowy-zlecenia nie starczało na nic
Gość gość. Goście. Napisano Czerwiec 28, 2016. 37 lat, przez ostatnie 10 lat praca za 1800, rzucona ryzykownie 4 miesiące temu. Ostatnie 2 lata poświęcone na dokształcanie i pracę nad
"Gniazdownicy" - tak określa się 30-latków, którzy nie opuścili jeszcze domu rodziców i dalej z nimi mieszkają. W Polsce odsetek takich osób jest bardzo duży.
mam 30 lat i poczucie, że nic mnie już nie czeka w życiu. Przez Gość terefere30, Listopad 3, 2010 w Życie uczuciowe. Polecane posty. Gość terefere30 Gość terefere30
To pytanie leży u podstaw mojego projektu, który odwołuje się do kultury popularnej i życia codziennego pokolenia urodzonego w czasach baby boomu lat 80. w kraju nad Wisłą. Jego forma graficzna nawiązuje do publikacji edukacyjnych – znanych z polskich przedszkoli i podstawówek „zeszytów cwiczeń”.
Użytkownik. Posty: 110. RE: 10 000 zł kary za egzamin czeladniczy. Cytat: Napisał/a cologniola. Nie pójdzie do sadu bo tam nic nie wskóra , umowa o przygotowanie zawodowe nie przewiduje kary pieniężnej za nie zdanie czy też niepodejście do egzaminu zawodowego. Tutaj już zamiast 8300 jest 30 000.
Zmieniam pracę, wyjeżdżam z kraju, mam tylko chłopaka, nie miałam nigdy męża, nie mam dzieci. Za to mam kryzys. Czuję że mam za malo, że powinnam mieć więcej, chcę dzieci, chcę męża i stabilności, a czuję że to wszystko nie ma już sensu, bo mam przecież 30 lat, i nie opłaca mi się już w nic życiowego inwestować.
Mam 30 lat i wszystkie swoje górne zęby miałem usuwane by zastąpić je implantami.W Październiku tamtego roku zdecydowałem się na ich stopniowe usunięcie postanowiłem że będę rwał po
Wiem, że mogłem myśleć wcześniej, 15 lat nie mam, więc bardzo niefajnie wyglądałoby, jakbym teraz uciekł jak smarkacz. Mam nadzieje, że coś się ruszy i przestawi w mojej głowie, jak dziecko już będzie w domu. Przestawić na właściwie tory, bo teraz to myśli mam takie, jakby czekał mnie koniec swiata, a nie narodziny dziecka.
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Nic prawie nie osiągnołem w wieku 27 lat, nie mam ani dziewczyny . Przez Gość Kino, Luty 19, 2014 w Po 30-tce (Życie
Ja mam 36 lat, moj maz 38, nie mamy prawo jazdy i nie chcemy, nigdy nie chcielismy. Dodam, ze oboje mamy calkiem fajne prace i zarobki, zwlaszcza maz - on zarabia 6 tysiecy netto. ja 3 i pól
Aż się za nią kurzyło. Wtedy zrozumiałem, że nie należy za dużo gadać o sobie na randkach. A jak już, to na pewno nie prawdę. A prawda jest taka, że mam 30 lat i jestem maminsynkiem. Wcale się tego nie wstydzę. Wręcz przeciwnie. Fajnie jest nic nie robić przez cały dzień i mieć przy tym wyprane, uprasowane, posprzątane.
H2BQhQl. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 22:00 Jak dla mnie nic dziwnego :P Ale jeśli ci nie idzie ani nic to po prostu poznaj jakąś przez internet, najlepiej co mieszka blisko i po jakimś czasie spotkajcie się :P Gᴏnа. odpowiedział(a) o 22:04 Też mam 21 lat i nie mam dziewczyny, nie czuję się z tego powodu gorsza. Czasem smutno, że nie ma się do kogo przytulić, ale daje radę przeżyć. Ja mam lat 22 i nigdy nie miałam chłopaka xD Jakoś mi nie śpieszno do związku. A szukać na siłę to same zło ~ Przyjdzie czas to znajdziesz dziewczynę - jestem tego pewna. Amifia odpowiedział(a) o 22:49 To się zdarza, za niedługo na pewno spotkasz jakąś fajną dziewczynę, której się spodobasz. Życzę powodzenia ;) blocked odpowiedział(a) o 23:00 Masz opóźnione dojrzewanie emocjonalne, ja mam 23 lata i też żadna się mną nie interesuje. Libra696 odpowiedział(a) o 04:55 Denerwują mnie pytania typu: "Mam X lat i nie mam chłopaka/dziewczyny, czy coś ze mną nie tak?". Wkurza mnie to, bo wiek nie ma nic do rzeczy, a osoby które się nad tym zastanawiają muszą bez sensu się miłości się nie szuka, ona sama przychodzi. Na każdego przyjdzie czas :pI to, czy znajdzie się swoją drugą połówkę nie zależy od atrakcyjności, tylko od zbieżności charakterów. Uroda minie a charakter zostaje. Nie wyobrażam sobie być w związku z chłopakiem i nie móc się przy nim swobodnie ubrać, czy np nie umalować się, zwłaszcza kiedy jesteśmy sami, w domu. Nie wiem jacy są Twoi znajomi, ale zastanów się ile ich związki średnio wytrzymują? Nie wiem, dla mnie bez sensu pakować się w związek z osobą, którą zna się jeden dzień, dwa czy nawet tydzień. Moim zdaniem, związek powinien być między dwójką ludzi, którzy dobrze się znają i planują wspólną przyszłość. Gdy kogoś nie znasz i wpakujesz się w związek z taką osobą, to po pewnym czasie w końcu ją poznasz i jej cechy charakteru nie do końca mogą Ci odpowiadać. A w końcu sama nazwa wskazuje - związek. Bycie czyimś partnerem/partnerką = robienie czegoś razemJeśli nie masz jeszcze dziewczyny, to po prostu nie poznałeś jeszcze odpowiedniej osoby. Głowa do góry i nic na siłę :P Uważasz, że ktoś się myli? lub
mam 30 lat i nie mam nic